Dziś porcja zdjęć z sesji Poli 🙂 Ta mała kruszynka sesję nr 1 kazała nam skończyć zaledwie po kilku klatkach:) Za to podczas drugiego podejścia rozpieszczała nas spokojnym snem:) Był to idealny przykład na to, że takie maluszku dużo lepiej czują się u siebie, dlatego drodzy rodzice, decydując się na sesję noworodkową starajcie się robić ją w zaciszu swojego mieszkania:) Wasz maluszek będzie czuł się dużo bezpieczniej:)
Pola | fotografia noworodkowa
0 komentarze